Higiena niemowlaka- czy można z nią przesadzić?

Młodzi niedoświadczeni rodzice, chcą dla swoich maluchów, wszystkiego, co najlepsze. O czystość niemowlaka trzeba dbać, lecz można z tym przesadzić. Niektórzy rodzice, w szczególności młode mamy dostają obsesji na punkcie czystości dziecka. Jednak okazuje się, że nadmierna higiena może zaszkodzić.

Lepsze jest wrogiem dobrego?

Starając się, aby dziecko było zawsze sterylnie czyste, pozbawia się go kontaktu z bakteriami. Jest to niekorzystne, ponieważ niektóre bakterie są pożyteczne i pomagają zwalczać infekcje, czy alergie pokarmowe. Poza tym przesadna higiena pozbawia dziecko kontaktu z otaczającymi zanieczyszczeniami i drobnoustrojami, co jest potrzebne, by organizm małego dziecka mógł nauczyć się je zwalczać, a tym samym budować układ odpornościowy. Mając kontakt z otaczającym światem, dziecko nabiera odporności. Z tych względów nie należy przesadzać z higieną niemowlaka oraz sterylizacją całego mieszkania i przedmiotów, z którymi dziecko ma kontakt.

Czy kąpać dziecko codziennie?

Do kąpieli noworodka należy przygotować wanienkę z ciepłą wodą, ręcznik z kapturkiem oraz delikatny, natłuszczający płyn do kąpieli. Nie należy stosować wielu kosmetyków, ponieważ skóra niemowlaka może ulec przesuszeniu lub podrażnieniom. Im mniej kosmetyków tym lepiej, a te, które używamy, powinny być sprawdzone i polecane przez pediatrów. Buzię dziecka wystarczy przemyć gazikiem namoczonym w wodzie. W podobny sposób warto przemywać dziąsła maluszka. Aby chronić florę bakteryjną skóry dziecka, nie należy go kąpać codziennie. Można to robić co drugi dzień lub rzadziej. Jednak codziennie trzeba przemyć dziecko w miejscach intymnych, używając wacików i czystej wody. Po myciu lub kąpieli można w razie potrzeby zastosować maść na odparzenia pieluszkowe. Tak naprawdę na tych kilku czynnościach powinno zakończyć się dbanie o higienę noworodka. Wiadomo, że w niektórych przypadkach trzeba przemyć dziecku buzię lub rączki częściej w ciągu dnia, lecz nie należy wpadać w panikę, gdy dziecko włoży do buzi lekko zabrudzone rączki.